Wyszukiwanie zaawansowane Wyszukiwanie zaawansowane

Jan Rustem - Aukcje

Jan Rustem był uznanym malarzem portrecistą i urodził się w części Konstantynopola zwaną Pera, zamieszkałej przez chrześcijan. W wieku dziesięciu lat został objęty szczególną opieką księcia A. Czartoryskiego, generała ziem podolskich, i przewieziony do Warszawy, gdzie został zapisany do szkoły. Tam rozwijał się w nauce, zwłaszcza w sztukach wyzwolonych. Następnie zgodnie z własnym zainteresowaniem poświęcił się malarstwu, początkowo ucząc się w szkole Norblina, a później spędzając znaczną część czasu w pracowni Bacciarellego.

W 1798 roku został powołany na Uniwersytet Wileński jako adiunkt na katedrze malarstwa obok Franciszka Smuglewicza. Po śmierci Smuglewicza w 1807 roku awansował na stanowisko profesora zwyczajnego malarstwa i piastował tę funkcję do końca swojego życia. Jego głównym zajęciem były portrety, w których osiągał wysoką jakość i zdobył sławę. Oprócz doskonałego podobieństwa twarzy, jako niezwykle zdolny fizjonomista, potrafił oddać charakter i duszę przedstawianych osób. Szczególnie udawało mu się to, gdy malował osoby, które go interesowały lub których bardzo wysoko cenił. Rustem wykonał również kilka większych kompozycji historycznych, choć nie był w nich tak biegły jak w portretach. Malował także pejzaże i miniatury. Wykonał wiele drobnych prac w technice gwaszu, różnych rysunków i szkiców, w których można dostrzec jego wyjątkowy talent artystyczny, twórczą wyobraźnię oraz znajomość mistrzowskich dzieł sztuki i starożytnych dziejów. Zyskał szczególne uznanie za swoje sceny nocne, oświetlone ogniem lub sztucznym światłem.

Jako profesor, Rustem miał duże zasługi w rozwoju wileńskiej szkoły malarskiej. Wprowadził do niej studia na podstawie antyku i akt z natury. Poświęcał swoim uczniom dużo czasu, nie tylko w szkole, ale także w swojej pracowni, a nawet odwiedzając niektórych w ich prywatnych mieszkaniach, gdzie udzielał im korepetycji. Był gorliwy w swojej pracy aż do końca życia, mimo podeszłego wieku. Rustem był człowiekiem o szerokich horyzontach, biegłym w różnych dziedzinach i posiadającym błyskotliwy umysł. Znał kilka języków i był życzliwym człowiekiem, pełnym współczucia dla nieszczęśliwych. Lubił towarzystwo i w nim przejawiał swój dowcip i przyjemną osobowość. Cieszył się popularnością w wyższych kręgach społecznych. Zawsze nosił na głowie czerwoną krymkę, przypominającą jego wschodnie pochodzenie. Odszedł z tego świata w późnej starości w 1835 roku.

keyboard_arrow_up