Wyszukiwanie zaawansowane Wyszukiwanie zaawansowane
11

Amtsblatt der Königlichen Regierung zu Posen Jahrgang 1831. Dziennik Urzędowy Królewskiej Regencji w ...

add Twoja notatka 
Opis pozycji

Amtsblatt der Königlichen Regierung zu Posen Jahrgang 1831. Dziennik Urzędowy Królewskiej Regencji w Poznaniu na rok 1831. Wydawany co tydzień w dwóch wersjach językowych: polskiej i niemieckiej; 610 stron + dodatkowo 23 strony spisu treści za I półrocze oraz 19 stron za II półrocze, a także 24 strony indeksu rzeczowego w języku niemieckim. Łącznie w Wlk. Ks. Poznańskim wydano ponad sto aktów normatywnych, informacji, obwieszczeń itd. opublikowanych w tym Amtsblacie. Stanowi on niezwykle cenne źródło do poznania życia społecznego podczas epidemii cholery w Wlk. Ks. Poznańskim. Poz. 1 do 10 oraz 11 stanowią jedyny zbiór, zawierający komplet antycholerycznych zarządzeń publikowanych w Wlk. Ks. Poznańskim. WYJĄTKOWA RZADKOŚĆ.

Pierwszy kwartał 1831 r. widziany z punktu publikowanych urządzeń i obwieszczeń upłynął pod znakiem powstania listopadowego. 27 XII 1830 władze pruskie uchwaliły przepisy zabraniające tutejszostronnym poddanym udawania się do Królestwa Polskiego. Przytoczono przepisy prawa ogólnopaństwowego zabraniającego poddanym krajowym potajemnego oddalania się z kraju, skrytych schadzek (…) itd. Bojąc się wybuchu powstania w Wielkim Księstwie Poznańskim przypominano o karach dla organizatorów wszelkich tumultów.

W nr. 2 z 11 I 1831 znajdują się przepisy tyczące się zakazanego wywozu broni, koni, itd. do Królestwa Polskiego. Z kolei nr 7 z 6 II 1831 wzywa do powrotu i zdania sprawy z tego, co się robiło w Kongresówce pod groźbą konfiskaty mienia. Przepisy wykonawcze, jak mają wyglądać praktycznie konfiskaty mienia opublikowano 17 V 1831 w nr. 30.

Trudno się oprzeć chęci krótkiego komentarza. Prusacy byli naprawdę mocno przestraszeni powstaniem listopadowym. Przesunięte nad zaborczą granicę oddziały liniowe przed zaatakowaniem (ewentualnie) zwycięskich Polaków miały wyłapywać pojedynczych landszturmistów i ich całe zwarte oddziały, jako że służyło w nich wielu Polaków, w tym napoleońscy oficerowie.

Nieodmiennie publikowano przepisy dotyczące akuszerek. Po wojskowych – oczko w głowie administracji pruskiej. Miały one status urzędników państwowych. Regencja była podzielona na rejony akuszerskie, a każda nominacja na akuszerkę była publikowana. W nr. 41 opublikowano zarządzenie w sprawie gratyfikacji dla akuszerek za 1830 r. Było ich ponad 200. Wszystkie wymieniono z nazwiska. Przykładowo w powiecie odolanowskim było ich 13 – Beate Ausorge miała Odolanów, Juliana Ettler – Raszków, a Elżbieta Świerzyńska – Ołobok. Każda z listy dostała gratyfikację w wysokości 13 talarów, czyli kwotę naprawdę zacną.

Dbanie o akuszerki wynikało też z faktu, że armia pruska miała na wyłączny użytek państwo pruskie. A ono chroniło nienarodzonego rekruta, niezależnie od tego czy był z prawego, czy nieprawego łoża. W związku z tym akuszerki śledziły każdą ciążę, którą natychmiast rejestrowały. Ze statystyk wynikało, że na wsi jedno dziecko panieńskie przypadało na 25 małżeńskich, w miasteczkach wielkopolskich było gorzej, bo jedno na 14, a w Poznaniu panowała największa „demoralizacja”, bo na jedno dziecko pozamałżeńskie przypadało na siedem. Zakaz aborcji przyczynił się do zdobycia przez polski żywioł większości w wielkopolskich miastach i miasteczkach.

Ale najwięcej w tym roczniku Amtsblatu było o cholerze. Pierwsze wiadomości znalazły się w nr 21. z 24 V. Informowano o cholerze w Warszawie, Płocku, na Mazowszu. W nr. 23 z 7 VI 1831 o jej przyspieszeniu w Kongresówce. W nr. 24 z 14 VI 1831 wprowadzono 20 dni kwarantanny i ogłoszono, że świadectwa zdrowia z Rosji, Kongresówki i Galicji są niewiarygodne i nie należy ich brać pod uwagę. Jeszcze w czerwcu informowano o 114 trupach w Warszawie, o cholerze w Działdowie, wprowadzono zakaz pielgrzymek i jarmarków, pisano o wysyłaniu lekarzy na granicę z Kongresówką, zakazie otwierania trumien ze zwłokami zmarłych na cholerę, że kordon sanitarny złożony z wojska na granicy ma prawo zabić każdego kto próbuje go pokonać, zakazano żydowskiego handlu obnośnego, wprowadzono kary dla właścicieli gospód za przyjmowanie gości, podano statystyki zachorowań z Warszawy i Gdańska. Do tego ostatniego wprowadzono zakaz podróży.

W lipcu opublikowano instrukcję o sposobach postępowania z zarażonymi miastami, o pojawieniu się cholery w Poznaniu i objęciu kordonem miasta wraz z najbliższą okolicą, zamknięciu Warty przez kłody drewniane powyżej i poniżej miasta. Zaczynają się pojawiać systematyczne statystyki o stanie cholery w Wlk. Ks. Poznańskim. Opublikowano obszerny akt prawny ujęty w 52 paragrafy wprowadzający bardzo surowe restrykcje łącznie ze zgodą na palenie ciał zakażonych, mało cennych domów, zakazem zbierania szmat, zawieszeniem nauki, opisem jak mają wyglądać pogrzeby, zakazem jarmarków, sposobami postepowania z ludźmi unieruchomionymi na łodziach, itd., itd.

Od sierpnia ukazują się w każdym numerze statystyki chorych według powiatów. Ofiar jest coraz więcej. Ponadto o zamknięciu granic z Saksonią, kolejnych kordonach sanitarnych nad Dobrynią i Notecią, tworzeniu nowych miejsc dla odbycia kwarantanny. Koniec sierpnia przynosi ustanowienie nowego kordonu sanitarnego wzdłuż Odry.

W wrześniu statystyki nadal wskazują na wzrost zachorowań, wprowadza się czyszczenie z cholery monet i banknotów, zamknięty został Śląsk, a do Gdańska wyznaczono trasę z miejscami na kwarantannę. Pod koniec września opublikowano wspólne przepisy dla wszystkich pruskich prowincji za wyjątkiem nadreńskich, póki co wolnych od cholery. Zmieniono też przepisy dotyczące kordonu od strony Królestwa Polskiego.

W październiku nadal systematycznie publikuje się statystyki dotyczące ilości chorych, w tym zgonów i ozdrowieńców. Zmieniono przepisy o czyszczeniu z cholery towarów handlowych ze zmianą kontroli łodzi na Warcie. Z nadal publikowanych statystyk wynikało, że w drugiej dekadzie października cholera zaczęła wygasać. Ogłoszono miasta, w których już jej nie było. Otwarto szkoły.

Publikowano też nazwiska ludzi i opis ich czynów w walce z cholerą, m.in. chwalono hr. Kwileckiego z Wróblewa. W końcu października mówiono też o ustępowaniu cholery na wschodzie.

W listopadzie nastąpiła dalsza liberalizacja przepisów antycholerycznych. Ustała też cholera w mieście bardzo nim dotkniętym, jakim był Międzyrzecz. Nadal obowiązywały tzw. legitymacje choleryczne, które umożliwiały jakąkolwiek podróż. Pod koniec listopada rozpuszczono oddziały landwehry, a oddziały V i VI korpusu wróciły na stare leża.

Aukcja
XXIX Aukcja Antykwariatu Wu-eL
gavel
Data
17 czerwca 2021 CEST/Warsaw
date_range
Cena wywoławcza
1 076 EUR
Cena sprzedaży
brak ofert
Pozycja nie jest już dostępna
Wyświetleń: 65 | Ulubione: 1
Aukcja

Antykwariat Wu-eL

XXIX Aukcja Antykwariatu Wu-eL
Data
17 czerwca 2021 CEST/Warsaw
Przebieg licytacji

Licytowane będą wszystkie pozycje

Opłata aukcyjna
10.00%
OneBid nie pobiera dodatkowych opłat za licytację.
Podbicia
  1
  > 5
  50
  > 10
  200
  > 20
  500
  > 50
  2 000
  > 100
  5 000
  > 200
  10 000
  > 500
  50 000
  > 1 000
 
Regulamin
O aukcji
FAQ
O sprzedawcy
Antykwariat Wu-eL
Kontakt
Antykwariat Wu-eL
room
ul. św. Wojciecha 1 / U3
70-410 Szczecin
phone
+48517727267
keyboard_arrow_up