GIECZYS Kazimierz - Bractwa Trzeźwości w Diecezji Żmudzkiej w latach 1858-1864. DYSERTACJA DOKTORSKA. W WILNIE Z ZASIŁKU FUNDUSZU IM. MARJI SKARBEK-WAŻYŃSKIEJ. STUDJA TEOLOGICZNE IV. Χ. SKŁAD GŁÓWNY W KSIĘGARNI ŚW. WOJCIECHA. 1935.
Format:17x23cm. Stron:223, 2 tabl. Oprawa biblioteczna, współczesna. Zachowane okładki wydawnicze. Przednia okładka zabrudzona.
Dwa podpisy własnościowe profesora Jakuba Sawickiego [1899-1979] – prawnika, kanonisty, historyka prawa, profesora Uniwersytetu Warszawskiego.
Z przedmowy: "...W dziejach życia kościelnego diecezji żmudzkiej najwybitniejszą postacią jest ksiądz biskup Maciej Kazimierz Wołonczewski [...] był człowiekiem głębokiej wiary, praktycznym, doskonałym dyplomatą, o żelaznej energji i woli, wytrwałym, nadzwyczaj pracowitym, dbałym o doczesne i wieczne dobro swych owieczek [...] Zasługi jego na polu pracy kościelnej, literackiej, społecznej i narodowej są nieocenione. Z bólem serca patrzył na upadek moralności wśród ludu, na zepsucie obyczajów, ciemnotę i zwyrodnienie. Widział mur chiński, dzielący poszczególne stany, widział zakusy carów, dążących za wszelką cenę i przy pomocy wszelkich środków do ograniczenia praw i wolności Kościoła na Litwie, do gwałtownej rusyfikacji kraju. Jednym z charakterystycznych i najbardziej obfitujących w zasługi fragmentów jego pracy są bractwa trzeźwości w diecezji żmudzkiej, których powodzenie i popularność wśród ludu opromieniły jego postać w oczach potomnych i nadały mu zaszczyłną nazwę apostoła trzeźwości ludu litewskiego. Wytknął on sobie jako cel swych zadań pasterskich i społecznych walkę z alkoholizmem i nic go od tego celu nie potrafiło odciągnąć; walkę tę doprowadził do ostatecznego zwycięstwa. Zadanie było trudne i ciężkie. Jeden z garstką oddanych sobie kapłanów stanął do walki z całą armją przeciwników trzeźwości ludu: rządem, administracją państwową, żydostwem i większą częścią ziemiaństwa. Mimo tych wszystkich trudności nie zaprzestał walki ani na chwilę. Wołał na wszystkie strony głosem donośnym i stanowczym, żądając powszechnej trzeźwości, zupełnego skasowania handlu napojami alkoholowemi, zniesienia gorzelń; rzucał hasło: „Przez bractwa trzeźwości do odrodzenia ludu!"...".