olej, płótno, 82,5 × 57,5 cm
sygn. l. d.: Władysław Wankie
„Zasadą jego malarstwa – pisał Antoni Gawiński – jest właściwość dość rzadka, muzyka tonów […] Malarstwo Wańkiego jest wytworne […] zawsze wysoce artystyczne… Artysta […] równie dobrze słyszy barwy, jak widzi dźwięk i tony. Cudowne asocjacje muzyki i malarstwa znalazły w nim wyraz wysoce skupiony i piękny”
Malarstwo polskie w odbitkach barwnych, nakł. I red. S. Kulikowski, 1908 r., t. 1, s. 44
„Malarskie improwizacje Wankiego noszą wybitne znamiona poezji barw. Są one źródłem i wyrazem przeżyć duchowych, o pryzmacie tak uczulonym, że wszelka ocena „aparatem realnym“ staje się wręcz nieuchwytną. Wankie, natura impulsywna z wyobraźnią żywą, czynną i ruchliwą. Jako artysta jest indywidualnością wybitną, do nikogo niepodobną i do nikogo zbliżoną. Jest gospodarzem we własnym okołniku. W obrazach daje Syntezę swej sztuki wielce wykwintnej (…) Sztuka Wankiego odznacza się śmiałym patosem romantycznym, wielce zamaszystym, o liniach szerokich, zdecydowanych, po malarsku dekoratywnych. Stylizacje barwy były jedynym i najwyższym zadaniem tego artysty, (…) Krytyka zagraniczna mianowała naszego artystę – poetą barw (…) ”
Apoloniusz Kędzierski, Władysław Wankie, „Tygodnik Ilustrowany”, 1923, nr 19, s. 303.
Zuletzt angesehen
Bitte melden Sie sich an, um die Liste der Lose zu sehen
Favoriten
Bitte melden Sie sich an, um die Liste der Lose zu sehen