Wyszukiwanie zaawansowane Wyszukiwanie zaawansowane
216

TERAKOWSKA DOROTA Listy (1982-84)

add Twoja notatka 
Opis pozycji

Przejmujący obraz życia w Polsce w okresie po 13. XII. 1981 r.: Pięć listów Doroty Terakowskiej do Ryszarda Ruschilla w Monachium dotyczących pomocy materialnej potrzebującym w kraju, dat. od 18 I 1982 do 12 VI 1984 w Krakowie. Listy na arkuszach form. A4, od 1 do 3 stron, dwa listy odręczne, trzy - w maszynopisie.

 DorotaTerakowska kieruje korespondencję do swojego szkolnego kolegi Ryszarda Ruschilla, kompozytora. W I 1982 Terakowska pisze o trudnej sytuacji niektórych rodzin w czasie stanu wojennego, np.: "młoda dziewczyna z 2-letnią córką, która nagle została sama - być może na parę miesięcy - [...] jedynym tzw. żywicielem rodziny był jej mąż, przejściowo nieobecny w domu" - można się domyślać, że został internowany. Treść listów  poświęca także swojej rodzinie: jej mąż Maciej Szumowski "przestał być " redaktorem naczelnym "Gazety Krakowskiej", oboje zostali przymusowo urlopowani, nie wiedzą kiedy i do jakiej pracy powrócą. Terakowska zaczęła pisać książki dla dzieci, pierwsza miała wkrótce ukazać się drukiem. "Mamy psa - doga, dodaje, co jest czystym szaleństwem w dzisiejszych czasach". W kolejnym liście autorka podaje adresy 10 rodzin, z reguły dziennikarskich, które wobec zwolnień w redakcjach pozostały bez źródeł utrzymania. Następny list zawiera cztery kolejne adresy. Autorka wspomina o mającej się ukazać książce z reportażami ("Próba generalna"), liczy też na wydanie przekładów swoich bajek na Zachodzie, rozwiązałoby to "wszystkie materialne kłopoty" rodziny. List z III 1984 zawiera podziękowania za paczkę, w której znajdowały się pomarańcze, banany, cytryny... "Pomarańcze i banany padły w trzy dni ofiarą ich [dzieci] łakomstwa, uzasadnionego tym, że nie widziały tych owoców około dwa, trzy lata". (Wśród dzieci, które pożarły owoce była ówczesna czwartoklasistka Małgorzata Szumowska, późniejsza reżyserka). W dalszej części listu Terakowska pisze: "U nas bez zmian. Maciek [Szumowski] ma rentę inwalidzką, ja dorabiam do życia robieniem swetrów na drutach na zamówienie rozlicznych pań. Na razie ciągle nie ma szansy na wydanie jakiejś książki [...] przez takie osoby jak ja. Cholera wie co będzie z tym dalej [...]. Perspektywy twórcze na najbliższe lata - żadne". Kilka miesięcy później sytuacja nie uległa zmianie: "Do małej pensyjki dorabiam robieniem swetrów na drutach [...]. A Maciek jest nadal na rencie i szuka możliwości dorabiania. No cóż, za wybory moralne trzeba płacić, ale za to zostaje satysfakcja, którą sobie wyżej cenimy, niż wygodną egzystencję materialną". 

Zbiór dopełnia korespondencja od osób objętych pomocą (14 listów, m.in. od Związku Kompozytorów Polskich, Zakładu Wychowawczego w Pruszkowie, osób prywatnych). Dziękują Ryszardowi Ruschill za przesłane paczki z artykułami spożywczymi, piszą o swoich potrzebach i trudnościach zaopatrzeniowych w Polsce, nie ukrywają wzruszenia i wdzięczności za bezinteresowną pomoc.

Korespondencja w teczce biurowej z odręcznym tytułem "Pomoc innym".

Aukcja
JUBILEUSZOWA AUKCJA Antykwariatu Abecadło
gavel
Data
13 czerwca 2023 CEST/Warsaw
date_range
Cena wywoławcza
38 EUR
Cena sprzedaży
brak ofert
Pozycja nie jest już dostępna
Wyświetleń: 38 | Ulubione: 0
Aukcja

Antykwariat Abecadło Antoni Stąpor

JUBILEUSZOWA AUKCJA Antykwariatu Abecadło
Data
13 czerwca 2023 CEST/Warsaw
Przebieg licytacji

Licytowane będą wszystkie pozycje

Opłata aukcyjna
10.00%
OneBid nie pobiera dodatkowych opłat za licytację.
Podbicia
  1
  > 10
  200
  > 20
  500
  > 50
  1 000
  > 100
  2 000
  > 200
  5 000
  > 500
  10 000
  > 1 000
 
Regulamin
O aukcji
FAQ
O sprzedawcy
Antykwariat Abecadło Antoni Stąpor
Kontakt
Antykwariat Abecadło Antoni Stąpor
room
Kościuszki 18 / U3
30-105 Kraków
phone
+48 606 89 12 31
Godziny otwarcia
Poniedziałek
10:00 - 18:00
Wtorek
10:00 - 18:00
Środa
10:00 - 18:00
Czwartek
10:00 - 18:00
Piątek
10:00 - 18:00
Sobota
11:00 - 17:00
Niedziela
Zamknięte
keyboard_arrow_up