Wyszukiwanie zaawansowane Wyszukiwanie zaawansowane
43

Jerzy Stajuda (1936-1992), KOMPOZYCJA 0612

add Twoja notatka 
Opis pozycji
Estymacje: 350 - 583 EUR
akwarela/papier, 29,5 x 42 cm
na odwrocie okrągła pieczątka: JERZY STAJUDA | FECIT, l.d.: nr 0612

Studiował na Wydziale Architektury Politechniki Warszawskiej, uzyskując dyplom w 1959. Uprawiał rysunek i malarstwo. W latach 1957-1968 zajmował się krytyką sztuki, publikując w prasie fachowej i popularnej: „Przegląd Artystyczny”, „Przegląd Kulturalny”, „Miesięcznik Literacki”, „Ty i Ja”, „Więź”, „Współczesność”. W 1968 zakończył działalność krytyka, poświęcając się własnej twórczości. W latach 1990-1992 wykładał rysunek na Wydziale Rzeźby warszawskiej ASP. W 1992 r. ustanowiono Nagrodę Krytyki Artystycznej im. Jerzego Stajudy.

Abstrakcyjne obrazy i rysunki artysty przedstawiają niedookreślone światy, budzące skojarzenia z pejzażem ale jednocześnie z pismem automatycznym. Monochromatyzm prac Stajudy Tadeusz Nyczek łączył z gamą monochromatyczną w muzyce, której artysta był znawcą i pasjonatem: „Być może Stajuda jest jedynym autentycznym malarzem muzycznym (nie malarzem muzyki!) jakiego znam, przynajmniej w Polsce” (T. Nyczek, Ostatnie światło, [w:] Jerzy Stajuda. Malarstwo, rysunek [kat. wystawy], Galeria Inny Świat, kwiecień-maj 1990, Kraków 1990). W katalogu swojej wystawy w 1988 roku, Stajuda w tekście „Kilka odpowiedzi na pytania X., który miał napisać wstęp do katalogu, ale nie zdążył” sam autor wyjaśniał kilka kwestii nurtujących odbiorców: Białe plamy na obrazach mają proste znaczenie strukturalne. Ale, zauważ, te najgłębiej otwarte partie obrazu to goła powierzchnia gruntu. Owa dwuznaczność jest dla mnie ważna. Interpretuj. Gdybyś wolał po literacku – nie byłoby mi niemiłe przytoczenie zdania Arrabala: »postrzegam także istoty niematerialne, są podobne do latających papierowych chusteczek do nosa (Kleenex) […]Tam gdzie widzisz pejzaż, opisuj pejzaż. Nie krępuj się. Nawet Ben Nicholson, ukochany mój malarz, nie jest bez grzechu. Mój mistrz Nacht-Samborski z upodobaniem i bez złośliwości wyszukiwał w obrazach abstrakcyjnych a to jakieś krzesło, a to znów, jakby to wyraził mój poprzedni mistrz, T.B., jakąś »buźkę«. […]

Interesują mnie obrazy hypnagogiczne« (te, które chodzą pod powiekami w stanie półsnu, a jak się ma szczęście, to i na jawie). St. I. W. nazywał je »hypnagogami« […]. W zeszłym wieku badał je pewien markiz Hervey de Saint-Denis […]. Próbował notować – to są nadzwyczaj wczesne przykłady sztuki abstrakcyjnej. Niestety, nie był zdolny. Zresztą tego się nie da zanotować, to jest bardzo swoiste, ma może jakiś związek nie tyle z kinematografem, co z myśleniem muzycznym. Ważne, że te obrazy« należą do świata zmysłów. […] Ważna jest dla mnie muzyka. Może ważniejsza niż malarstwo; dlatego nigdy nie podejmowałem świadomych prób flancowania. […]”. ([w:] Jerzy Stajuda. Obrazy, akwarele, rysunki [kat. wystawy], Muzeum Sztuki w Łodzi, grudzień 1988, Łódź 1988)
Aukcja
Aukcja Sztuki Współczesnej
gavel
Data
11 czerwca 2018 CEST/Warsaw
date_range
Cena wywoławcza
233 EUR
Estymacje
350 - 583 EUR
Cena sprzedaży
275 EUR
Cena końcowa bez opłaty aukcyjnej
233 EUR
Przebicie
118%
Wyświetleń: 96 | Ulubione: 0
Aukcja

Antiqua et Moderna

Aukcja Sztuki Współczesnej
Data
11 czerwca 2018 CEST/Warsaw
Przebieg licytacji

Licytowane będą wszystkie pozycje

Opłata aukcyjna
18.00%
OneBid nie pobiera dodatkowych opłat za licytację.
Podbicia
  1
  > 200
  5 000
  > 500
  10 000
  > 2 000
  50 000
  > 5 000
  100 000
  > 10 000
  300 000
  > 20 000
 
Regulamin
O aukcji
FAQ
O sprzedawcy
Antiqua et Moderna
Kontakt
Antiqua et Moderna Dom aukcyjny i galeria
room
ul. Freta 19
00-227 Warszawa
phone
+48 228315472
Klienci kupujący dzieła tego artysty kupowali także
keyboard_arrow_up