Wyszukiwanie zaawansowane Wyszukiwanie zaawansowane
1

Stanisław Ignacy WITKIEWICZ - WITKACY (1885-1939), Portret Wandy Orłowskiej, 1935

add Twoja notatka 
Opis pozycji
Estymacje: 41 564 - 48 126 EUR

pastel, papier; 63 x 48 cm (w świetle oprawy);
sygn. l. d.: Ign Witkiewicz, opisany i datowany p. d.: 2 (Nπ + NP) + 3pyffko / 1935 II-III;
na odwrocie oprawy papierowa nalepka własnościowa: Portret / Wandy Orłowskiej / Właściciel / Zdzisław Orłowski / Poznań - ul. Zakręt … (piórem), część napisu skreślona i nadpisana niebieskim tuszem: Julii Michalskiej / Kasprzaka (długopis) oraz dopisek: IGNACY WITKIEWICZ 1935(II-III) / Zofia Januszkiewicz (długopis, tusz czarny).

Pierwszy sformułowany regulamin Firmy Portretowej Stanisława Ignacego Witkiewicza powstał w 1925 roku podczas, wspólnej z Tymonem Niesiołowskim wystawy, zorganizowanej w warszawskim salonie Garlińskiego (1). Wtedy też, w katalogu do ekspozycji, podczas której artysta zaprezentował tylko portret, Witkacy ogłosił, że będzie zajmowała go jedynie ta tematyka w malarstwie, gdyż pozostała twórczość nie cieszyła się oczekiwanym uznaniem. Witkacy w tym czasie również zadeklarował, że zrezygnował z torii Czystej Formy w malarstwie, co ostatecznie nie zostało w pełni zrealizowane, ponieważ jak wskazuje Irena Jakimowicz (2) oraz jak głosi zaktualizowana wersja regulaminu Firmy Portretowej Witkacego z 1928 roku (3) , wiele z powstałych w Firmie Portretowej wizerunków można określa tym mianem. Rozróżniał je również sam Stanisław Ignacy Witkiewicz oznaczając mniej „wylizane” (4) przedstawienia podpisem Witkacy, a te charakteryzujące się „ładnością” (5) pełnym nazwiskiem (6). Również w katalogu warszawskiej wystawy pierwszy raz pojawił się typy portretów, które artysta oznaczył literami poddając je także krótkiej charakterystyce. Regulamin ten został rozszerzony i zaktualizowany, w szczególności jeśli chodzi o najbardziej wymagający typ C, dodany został również typ dziecięcy stanowiący połącznie dwóch wcześniej wymienionych w spisie. W wizerunkach i teorii Witkacego niezwykłą formę odgrywało również zagadnienie lustra (7) – dokładniej odpicia w nim, stworzenie sobowtóra osoby przeglądającej się w nim. Sam artysta wielokrotnie również kreował własne multiplikacje charakterów ujawniające się w sztukach teatralnych czy prozie (8) .
Prezentowany pastel przedstawia portret Wandy Orłowskiej, nieoznaczony typem literowym, można by jednak sądzić, że przynależy do tych określanych przez artystę jako „wylizane” lub charakteryzujące się „ładnością”, czyli A lub B ewentualnie E gdzie: „Efekt osiągnięty może być zupełnie równy wynikowi typów A i B - droga, którą się do niego dochodzi, jest inna, jako też sam sposób wykonania, który może być rozmaity” (9). Autorskie oznaczenia Witkacego znajdujące się w kompozycji komunikują jedynie, że przed podjęciem prac nie stosował on alkoholu i tytoniu (10) w ciągu dwóch ostatnich dni, jedynie można domniemywać, że w trakcie prac sięgną po „pyfko”.
Wizerunek, autorstwa Stanisława Ignacego Witkiewicza przedstawia, nieznany dotychczas portret Wandy Orłowskiej, żony majora Zdzisława Orłowskiego, mieszkanki willi przy ulicy Zakręt w Poznaniu (11). W publikacji, Piotra Korduby i Aleksandry Paradowskiej „Na starym Grunwaldzie. Domy i ich mieszkańcy” (12) zostały ujęte i zreprodukowane jeszcze dwa, nieuwzględnione w ouvre artysty – opracowanym przez Irenę Jakimowicz i Annę Żakiewicz - portrety damy z Poznania pochodzące z 1930 oraz 1935 roku oznaczone kolejno typem B oraz B+E. Autorzy publikacji scharakteryzowali również portretowaną, która często bywała w Zakopanem jako kobietę przystojną, zainteresowaną sztukami plastycznymi: „Wandę Orłowską cechowała niezwykła klasa i niepospolita uroda. Podobno gdy przyjeżdżała do Zakopanego, w drzwiach jadalni pensjonatu, w którym się zatrzymywała, stawał Stanisław Ignacy Witkiewicz, ostentacyjnie się w nią wpatrując. Portretował ją kilkukrotnie. Była to dla niego nie tylko przyjemność, ale też pewny zarobek. Major chętnie płacił za konterfekty pięknej małżonki. Portretował ją więc nie tylko Witkacy. Wiadomo, że pozowała także poznańskiemu malarzowi Kazimierzowi Jasnochowi oraz że Orłowski sprowadził z Zakopanego wziętego artystę Rudolfa Krzyżaka aby namalował jej całościowy wizerunek” (13).
Wanda Orłowska odziedziczyła również kolekcję dziel sztuki po swoim pierwszym mężu Bogdanie Rajewski, bankowcu. Niestety zawirowania wojenne, zmusiły małżeństwo Orłowskich do opuszczenia kraju u progu II wojny światowej. Kolekcja malarstwa Orłowskiej została przeniesiona do Mińska Mazowieckiego, gdzie miała bezpiecznie przetrwać konflikt militarny, niestety w czasie okupacji zbiór został przewieziony do Warszawy i spłonął w czasie powstania (14). Dlatego na tym większą uwagę kolekcjonerów i historyków sztuki zasługuje portret Wandy Orłowskiej autorstwa Witkacego, który jako jedno z nielicznych dzieł pochodzących zapewne z kolekcji małżeństwa Orłowskich, przetrwał do XXI wieku.

1/. Źródło: http://www.witkacy.hg.pl/firma/firma.htm, dostępność: 25.01.2022.
2/. Irena Jakimowicz, Anna Żakiewicz, Stanisław Ignacy Witkiewicz 1885-1939. Katalog dzieł malarskich, Warszawa 1990, s. 14.
3/. Źródło: http://www.witkacy.hg.pl/firma/regul.htm, dostępność: 25.01.2022.
4/.Źródło słów za Witkacym: źródło: http://www.witkacy.hg.pl/firma/regul.htm, dostępność: 25.01.2022.
5/. Źródło słów za Witkacym: źródło: http://www.witkacy.hg.pl/firma/regul.htm, dostępność: 25.01.2022.
6/. Irena Jakimowicz, Anna Żakiewicz, Stanisław Ignacy Witkiewicz 1885-1939. Katalog dzieł malarskich, Warszawa 1990, s. 12.
7/. Irena Jakimowicz, Anna Żakiewicz, Stanisław Ignacy Witkiewicz 1885-1939. Katalog dzieł malarskich, Warszawa 1990, s. 12.
8/. Irena Jakimowicz, Anna Żakiewicz, Stanisław Ignacy Witkiewicz 1885-1939. Katalog dzieł malarskich, Warszawa 1990, s. 12.
9/. Źródło słów za Witkacym: źródło: http://www.witkacy.hg.pl/firma/regul.htm, dostępność: 25.01.2022.
10/.Źródło: https://www.muzeum.slupsk.pl/index.php/witkacy/skroty, dostępność: 25.01.2022.
11/. Piotr Korduba, Aleksandra Paradowska, Na starym Grunwaldzie. Domy i ich mieszkańcy, Poznań 2012, s. 112-117.
12/. Piotr Korduba, Aleksandra Paradowska, Na starym Grunwaldzie. Domy i ich mieszkańcy, Poznań 2012, s. 112, 114.
13/. Piotr Korduba, Aleksandra Paradowska, Na starym Grunwaldzie. Domy i ich mieszkańcy, Poznań 2012, s. 112
14/. Piotr Korduba, Aleksandra Paradowska, Na starym Grunwaldzie. Domy i ich mieszkańcy, Poznań 2012, s. 117.

Aukcja
288 Aukcja Sztuki Dawnej
gavel
Data
09 lutego 2022 CET/Warsaw
date_range
Cena wywoławcza
37 189 EUR
Estymacje
41 564 - 48 126 EUR
Cena sprzedaży
brak ofert
Pozycja nie jest już dostępna
Wyświetleń: 580 | Ulubione: 4
Aukcja

Rempex

288 Aukcja Sztuki Dawnej
Data
09 lutego 2022 CET/Warsaw
Przebieg licytacji

Licytowane będą tylko wybrane pozycje, które zostały wcześniej zgłoszone. Aby zgłosić pozycje należy kliknąć przy wybranej pozycji na przycisk ZGŁOŚ DO LICYTACJI

Opłata aukcyjna
20.00%
OneBid nie pobiera dodatkowych opłat za licytację.
Podbicia
  1
  > 100
  2 000
  > 200
  5 000
  > 500
  10 000
  > 1 000
  20 000
  > 2 000
  50 000
  > 5 000
  100 000
  > 10 000
  200 000
  > 20 000
  500 000
  > 50 000
 
Regulamin
O aukcji
FAQ
O sprzedawcy
Rempex
Kontakt
Dom Aukcyjny Rempex (Sztuka dawna)
room
ul. Karowa 31
00-324 Warszawa
phone
+48 669 222 259
Godziny otwarcia
Poniedziałek
11:00 - 19:00
Wtorek
11:00 - 19:00
Środa
11:00 - 19:00
Czwartek
11:00 - 19:00
Piątek
11:00 - 19:00
Sobota
Zamknięte
Niedziela
Zamknięte
Klienci kupujący dzieła tego artysty kupowali także
keyboard_arrow_up